Rozdział dedykuje : Jorgista Forever |
*Leon*
Siedzę w moim domu z Violettą. Jest już 20:00. Viola siedzi u mnie dobre trzy godziny. Gadamy, śmiejemy się. Jak powiedziała wczoraj, że przyjdzie to przyszła. Lubię ludzi ,którzy dotrzymują słowa.
- Leon ? - spojrzałem w jej oczy. Jej cudne czekoladowe oczy ,z którymi tak bardzo tęsknię. - Mogę cię o coś zapytać ? - zapytał szeptem.
- Oczywiście. - oznajmiłem z uśmiechem.
- Ale obiecaj ,że odpowiesz szczerze. - powiedziała już głośniej.
- Obiecuje. - zaśmiałem się.
- Tęsknisz za nami ? - zapytała spuszczając głowę.
- Bardzo. Nawet nie wiesz jak mi ciebie brakuje. Ciągle o tobie myślę i nie mogę przestać. Ale ty jesteś z Zackiem ,a ja z Vannesą. I może lepiej żeby tak zostało. - powiedziałem szybko. - A ty ?
- Co ja ?
- Tęsknisz ?
- Tak. - powiedziała z uśmiechem. - Często wspominam czasu kiedy byliśmy razem. Zakochani. - uśmiechnęła się. Nie wiem czemu ,ale się do niej zbliżyłem. Złączyłem nasze usta w namiętnym pocałunku. Oddała go ,nawet pogłębiając. Usiadła na mnie okrokiem i wplątała swoje dłonie w moje kasztanowe włosy. Moja ręka znalazła się pod jej bluzką.
- Nie powinniśmy. - powiedziałem, przerywając nasze pocałunki.
- Masz racje. Przepraszam. - powiedziała i zeszła ze mnie.
- Nie powinniśmy ,ale możemy. - zaśmialiśmy się i znów zaczęliśmy się całować. Zaniosłem ją do sypialni i tam już wiadomo co się stało.
*Violetta*
Jest 8:00. Leżymy razem z Leonem na jego ogromnym łożu w sypialni. Uśmiechnęłam się na wspomnienie wczorajszej nocy. Ale co na to Zack i Vanessa ? Mam nadziej ,że się nie dowiedzą. Leżę tyłem do chłopaka i szmaragdowych oczach. Objął mnie swoją ręką wokół talii. Moja pupa ociera o jego dużego przyjaciela.
- Niby jestem z Vanessą ,ale nie żałuje ,że to zrobiliśmy. - powiedział i musnął moje ramie.
- Ja też nie żałuje. - odpowiedziałam.
- Kocham cię. - oznajmił. - Bardzo cię kocham. Nigdy nie przestałem. - Zatkało mnie.
*Vanessa*
Jestem w biurze ojca mojego chłopaka. Usłyszałam krzyk pana Verdasa. Zawołał mnie.
- Wołał pan ? - zapytałam uchylając drzwi do gabinetu.
- Tak. - oznajmił. - Usiądź tu. - wskazał na krzesło naprzeciwko jego. Uczyniłam to. - Jak wiesz jestem przeciwny twojemu związkowi z moim synem. - Przytaknęłam. - Ale chcę ,żeby wrócił do firmy. Więc się zgadzam na wasz związek. - posłał mi ciepły uśmiech. - Zadzwoń do niego i powiedz mu o tym.
- Dobrze. Dziękuje. - powiedziałam wychodząc.
- A i powiedz mu jeszcze ,że za 3 dni jedzie w delegację do Barcelony na tydzień.
- Oczywiście. - uśmiechnęłam się do niego. Udałam się do swojego biura. I jak najszybciej zadzwoniłam do Leona.
L: Co tam skarbie ?
V: Twój ojciec zgodził się na nasz związek.
L: No to super.
V: A co nie jesteś szczęśliwy ?
L: Ta. Jestem, jestem. Coś jeszcze ?
V: Chce ,żebyś wrócił do firmy. Za 3 dni jedziesz w delegację do Barcelony.
L: Na ile ?
V: Na tydzień.
L: Tyle ?
V: Tak. Pa.
L: Pa.
Był jakiś dziwny. Muszę szybko zadzwonić do Zacka.
=====================================
Po co Vanessa zadzwoni do Zacka ?
To w następnym rozdziale. :D
Czemu rozdziału nie było w poniedziałek lub we wtorek ?
Ponieważ pod rozdziałem 27 nie było 20 komentarzy ;c
Myślałam ,że się jeszcze pojawią.
Ale ja widać nie ma ich. Ale to nic. Macie dzisiaj rozdział 28. :D
Jak się podoba ????
A teraz :
20 ( i więcej ) komentarzy = next
Do następnego : **
ekstra rozdział czekam na kolejne
OdpowiedzUsuńOMG!!! Rozdział wyszedł ci genialny jak zwykle... Jezuu, co Vanessa chce od Zacka?! Skąd ona do Jasnej Cholery go zna?
OdpowiedzUsuńTo wszystko jest dziwne
Czy Violetta odpowie Leonowi, że też go kocha???
Mam nadzieję
Rozdział boski i z wielką niecierpliwością czekam na next
Heloł.
OdpowiedzUsuńMuszą być razem, no muszą *_* *_*
Viola, plan jest taki;
Zrywasz z Zackiem, przekonujesz Leonka, żeby zerwał z Vanessą i odlatujecie razem na jednorożcu :D
Pozdroo xdd
/Ja.
Oczywiscie vanessa ma plan z zackiem xd
OdpowiedzUsuńPewnie specjalnie ich rozdzielili...
Boski
Ide czytac nexta :D
Yghh nie ma nexta
UsuńDopiero zobaczylam ze to konkurs xd
<3
OdpowiedzUsuńBoski<3
OdpowiedzUsuńAmcia:)
Super!
OdpowiedzUsuńLeonetta tęskni za sobą i znowu poszli do łóżka ;)
Ooo i wyznał jej że nadal ją kocha :3
Jak słodko ona tez go przecież kocha :D
Vanessa zna Zacka i może będzie się pytala czy Violka jest z nim? Albo mają jakiś plan. Czekam na kolejny rozdział ;*
Kocham Cię <3
Super <3
OdpowiedzUsuńextra
OdpowiedzUsuńboskie
OdpowiedzUsuńSuper ;)
OdpowiedzUsuńCudo *.*
OdpowiedzUsuńAhhh Leonettka <3
Ja ich kocham ;* <3333333
Do nexta ;*
Blair <33
Cudowny <3 ♥
OdpowiedzUsuńAda >3
Cudowny <3 ♥
OdpowiedzUsuńAda >3
<3
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńMój spam żeby był rozdział xD
OdpowiedzUsuńKochami całuję Blair <33 :********
Genialny ;*
OdpowiedzUsuńChcemy kolejnyy.! <3
OdpowiedzUsuń